wtorek, 17 stycznia 2017

Zimowisko za zimowiskiem



Pierwsze dni ferii zapowiadają się świetnie, pogoda doskonała na narty snowboard i każdego rodzaju sporty zimowe. Nawet na sanki jest idealnie:)
  Tylko z bałwanami może być problem ponieważ mrozik czasem duży czasem mniejszy ale zazwyczaj codziennie utrudnia jego ulepienie. 

Niestety (albo stety") czas najwyższy aby pakować walizki i ruszać do nas lub do innych miejscowości na doskonalenie swoich umiejętności na stokach.
 Aktualnie swoje pociechy wysłali do Nas mieszkańcy województwa lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego. Dzieciaki z czerwonymi policzkami wracają z nart, całe w śniegu ale zadowolone, jest też jedna dziewczynka która zawsze jak przychodzi na recepcje to ma odwrotnie założone buty – takie czarne zimowe kozaczki, i zawsze się śmieje do niej i mówię, że ma źle buty ubrane, ale jej to nie przeszkadza:). Z tego co wiem wysłała do rodziców kartę pocztową więc pewno nie długo dojdzie do domu. 

Mają małą szkołę życia na takich wyjazdach, ale dają radę a rodzice mogą spać spokojnie.

niedziela, 1 stycznia 2017

Święta Święta i po...



No i co już po Świętach po Sylwestrze 

Dla nas nie było chwili wytchnienia, wszyscy starali się aby pobyt w Naszym Ośrodku był dla każdego gościa wyjątkowy i nie zapomniany, atmosfera przypominała tą w gronie rodziny   a wszyscy wyjeżdżając z Gronia robili rezerwację na następne Święta.

Oczywiście nie obeszło się bez wpadek mniejszych lub większych.
Mikołaj nas odwiedził z pełnym worem prezentów, przez komin wpadłby do kotłowni więc wszedł drzwiami – to informacja dla tych dzieci którym wydało się to podejrzane.

Na wigilii było bardzo uroczyście, miło patrzeć jak osoby które się przed nie znały po zostają przyjaciółmi, zrodziło się wiele przyjaźni w te Święta.
Po Świętach przychodzi pora na Sylwestra:)
Oj tu to się działo, impreza przednia do białego rana, pyszne jedzenie, świetna muzyka, trunki różnego rodzaju i już mamy mix który gwarantuje zabawę do białego rana i prawdopodobnie przespane śniadanie następnego dnia. Jednak nie wszyscy nie wszyscy, bo było kilka rannych ptaszków które punkt  8.00 zjadły śniadanko i pośpiesznie wypędziło na stoki narciarskie.

Ślemy pozdrowienia dla wszystkich tych, którzy bardzo chcieli do nas przyjechać ale się im nie udało z różnych powodów. Zapraszamy za rok!!

Szczęśliwego Nowego Roku!!!